Życzenia Świąteczne od o. Leszka Wilmana, SVD

Capiovi, Argentyna 17/04/2020

  • Niechaj z nami będzie Pan – alleluja,
  • Niech obroną będzie nam – alleluja,
  • Jego słowo wiecznie trwa – alleluja,
  • Wieczną prawdę w sobie ma – alleluja.

Drogi Księże Proboszczu, Księże Jerzy, Drodzy Parafianie, Przyjaciele i Dobrodzieje  Misji

 Chrystus Zmartwychwstał ….Prawdziwie  z martwych powstał.

Pozdrawiam  Was wszystkich z Argentyny, z Misiones i dzielę się  radością Wielkanocnej tajemnicy Zmartwychwstania. Nie wysłałem pozdrowień wielkanocnych, bowiem chciałem przybyć do Was z pozdrowieniem i życzeniami na Święto i Odpust Naszej Skołoszowskej Parafii. Bardzo dziękuję za życzenia, które na Wielkanoc przysłał mi Ksiądz Mieczysław. W tę niedzielę Miłosierdzia Bożego będę duchowo złączony z Wami i odprawię Mszę św. w intencji Księży i Wszystkich Rodzin Skołoszowskiej Parafii. Życzę Wam, moi Drodzy byście mieli serce, oczy i dłonie miłosierne, aby przez Was Pan Jezus Zmartwychwstały przybliżył się do wszystkich i przyciągnął ich do swego miłosiernego serca. Tutaj w Misiones mamy bardzo dużo kaplic pod wezwaniem Jezusa Miłosiernego i dużo grup parafialnych, które gromadzą się o 3 popołudniu, modląc się Koronką Bożego Miłosierdzia. W tym roku będziemy wszyscy zjednoczeni duchowo na tej modlitwie, bo nie możemy się zgromadzić w kaplicach z wiadomych względów.

Od 23 marca mamy ogłoszony czas specjalnej troski o zdrowie, są zamknięte szkoły, sklepy, biura, tylko spożywcze sklepy są otwarte i apteki. Dzieci  i młodzież zaczęli szkołę 9 marca i już po 2 tygodniach zostali w domach. Przypuszczalnie do szkół wrócą  dopiero w lipcu. Tymczasem kontaktują się z nauczycielami przez internet. Ja także z dyrektorami szkół i nauczycielami, prowadzę konferencje i spotkania przez internet. Prawie nie wychodzimy na ulice. Trzeba mieć pozwolenie specjalne, maskę na twarzy  i rękawice. Dużo kontroli w miasteczkach i prawie niemożliwe przemieszczanie się między miejscowościami. Do nas dopiero ta pandemia dochodzi. Jesteśmy w rejonie przygranicznym i jest dużo zagrożenia także przez komary – dengue, które powodują chorobę podobną jak koronawirus i wiele osób już zmarło z tego powodu. Razem z miejscowym wójtem, radnymi i z ludźmi z Fundacji organizujemy pomoc szczególnie zagrożonym wspólnotom indiańskim. Ostatnio przez brak deszczu i zamknięcie zapór w Brazylii brakuje nam w Misiones wody w 2 wielkich rzekach – Parana i Uruguay. Wodospady Iguazu są prawie suche i zamknięte w tym czasie.

Będąc więcej czasu w domu poświęcam go na prace w radiu Guadalupe i z Księdzem Proboszczem Dariuszem odprawiamy codziennie Msze św. w radiu o 8 z rana i łączymy się z 2 radiami  z okolicy. Pokrywamy transmisją obszar prawie 150 km na okrągło. Dużo osób z pobliskich miejscowości łączy się z naszym radiem nie tylko na Mszy św., ale także na modlitwie różańcowej, na Koronce do Miłosierdzia Bożego i na rozmyślaniu biblijnym. Nowością jest to, że Biskup diecezji Puerto Iguazu, do której należę poprosił nasze Zgromadzenie o udostępnienie tej parafii obsługiwanej przez Werbistów przez 100 lat dla Księży diecezjalnych.  Od lutego nastąpiła zmiana i moi współbracia werbiści przenieśli się na parafię werbistowską odległą o 120 km. Ja zostałem tutaj w radiu i w Ośrodku duchowym Guadalupe, które przynależą do Fundacji Ojca Józefa Marxa svd. Mieszkam w radiu, które prowadzę  i zajmuję się szkołami rolniczymi EFA i szkołami  Indian  guarani. Ksiądz Dariusz mieszka na parafii. On jest  z tych stron i ma 8 lat kapłaństwa. Był moim nowicjuszem w 2002 roku w naszym seminarium w Cordoba, gdzie pracowałem jako wychowawca. Potem odkrył, że jego powołanie to nie misje i wstąpił do seminarium diecezjalnego. Jest to dla mnie radość wielka, że dzisiaj razem możemy posługiwać duszpastersko wśród ludzi i dzielić przyjaźń kapłańską. Razem z biskupem mnie poprosili, abym dawał konferencje o duchowości Maryjnej i o Bożym Miłosierdziu, wśród tutejszych parafian z centrum miasteczka i 15 kaplic. Być może na przyszłość pomoże mu drugi młody ksiądz, który za 2 lata otrzyma święcenia i przeznaczenie do tej diecezji. Na razie ja mu pomagam i jest to nowe doświadczenie współpracy i posługi zakonno-diecezjalnej. Tutejsze seminarium wojewódzkie w Posadas  obejmuje 3 diecezje i  ma 8 kleryków.

W tym roku na koniec czerwca miałem zaplanowaną podróż do Polski, lecz ze względu na to wszystko, co się  wydarzyło w świecie i trwa, przełożyliśmy w Zgromadzeniu wszystkie podróże współbraci na przyszły rok, oczekując, że będzie to możliwe i będę mógł spotkać się z Wami na urlopie w Polsce.

Dzieląc  się z Wami tą radością ze zmartwychwstania Pana Jezusa, wyrażam także moją wdzięczność za modlitwę i Wasze ofiary. Pozdrawiam serdecznie Kółko Misyjne i dziękując za modlitwę ciągle o nią proszę, bo dużo pracy, a i lata już nie za młode – bo to juz 58 lat życia, 31 kaplaństwa i 28 na misji w Argentynie. Moi kochani na dzisiaj będę kończył ten list życzę Wam Blogosławieństwa Bożego na Święto i Odpust Parafialny. Pamiętam o Was w moich modlitwach, także o nią ciągle proszę i dziękuję Wam za Wasze dobre misyjne serce, którym mnie i inych misjonarzy otaczacie. Niech Pan Jezus Zmartwychwstaly i Miłosierny będzie Waszą Radością i Siłą. Złaczony z Wami duchowo jeszcze raz pozdrawiam i błogosławię.

O. Leszek Wilman SVD